Dzisiaj jest czwartek, 02 maj 2024 r., 123 dzień roku
STRONA GŁÓWNA | STATUT | TABELE | TERMINARZE | GALERIA | KONTAKT | DO POBRANIA
Menu strony
Polecamy

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Sędziowska jedenastka #5. Tym razem Artur Badowski
Sędziowska jedenastka #5. Tym razem Artur Badowski
Tym razem w ogniu pytań Artur Badowski, wieloletni arbiter.
1. W którym roku skończyłeś kurs sędziowski? 
"Kurs sędziowski skończyłem w kwietniu 1994 roku. Miałem 17 lat. Asystentem szczebla centralnego byłem od roku 2008 do 2014 ."
 
2.Dlaczego zdecydowałeś się pójść na kurs? 
 "Zawsze interesowała mnie piłka nożna. Od 7 roku życia chodziłem na mecze Radomiaka (grał w ówczesnej I lidze w sezonie 84/85). Na kurs sędziowski namówił mnie Cezary Kostrzewa i tak się zaczęło, ta przygoda trwa do dziś. "
 
3.Czy grałeś gdzieś wcześniej w piłkę? 
"Byłem na kilkunastu treningach Radomiaka, ale moje umiejętności były niewystarczające. Teraz sędziuję i przynosi mi to wiele frajdy."
 
4. Mecz, który najbardziej zapadł Ci w pamięć? 
"Zdecydowanie mecz ówczesnej II ligii ( obecnie pierwszej) KSZO Ostrowiec – Górnik Łęczna. Na trybunach 6 tysięcy kibiców, a był to mój drugi mecz w tej klasie rozgrywkowej. Stresik trochę mną targał, ale poradziłem sobie bardzo dobrze. KSZO wygrał 1:0, a bramkę w 5 minucie strzelił Rafał Lasocki - późniejszy reprezentant kraju. Na boisku występowali tacy piłkarze jak: Janusz Jojko, Bogdan Pikuta, Piotr Stokowiec, Sławomir Nazaruk, Tadeusz Krawiec, Dariusz Pietrasiak. Na ławkach trenerskich Władysław Łach i Włodzimierz Gąsior... było bardzo „gorąco” "
 
5.Jaki mecz jest Twoim marzeniem? Na jakim stadionie? 
"Oczywiście nie jest to do zrealizowania, ale najbardziej chciałbym posędziować Barcelonie na Camp Nou przy komplecie widzów. Także mecz Radomiaka na nowym stadionie oczywiście przy pełnych trybunach. "
 
6.Jaki jest Twój ulubiony sędzia? 
 "Moim ulubionym sędzią był Anders Frisk. Podobało mi się u niego takie dość „luźne” podejście do zawodów, a jednocześnie był bardzo stanowczy. Drugim był Mario van der Ende, nie miał sylwetki sportowca/sędziego, jednak u wszystkich piłkarzy miał wielki szacunek. Z polskich sędziów zawsze podziwiałem kolegę Mariusza Posuniaka. Swoim uśmiechem i umiętnościami przekonywał wszystkich zawodników do trafności swoich decyzji."
 
7.Czym zajmujesz się na co dzień? 
"Od 20 lat pracuje w zagranicznym koncernie. Zajmuję się współpracą z kluczowymi klientami."
 
8.Czy chciałbyś zostać obserwatorem? 
"Obecnie raczej bym nie chciał... lecz pewnie kiedyś się to stanie. Wolę jednak sędziować !"
 
9.Co chciałbyś zmienić w przepisach gry? 
"Chyba tak jak wszyscy - kontrowersje związane z zagraniem bądź nie piłki ręką. Przepisy są zmieniane niemal w każdym roku i to powoduje bardzo duże zamieszanie. Podobna sytuacja jest ze spalonym, lecz w dużo mniejszym wymiarze."
 
10.Zabawna historia, która spotkała Cię na sędziowskiej drodze? 
"Zabawnych historii było mnóstwo, lecz nie wszystkie nadają się do publikacji. Wybiorę taką trochę inną sytuację. Mecz II ligi pomiędzy MKS Kluczbork – Błękitni Stargard mamy końcówkę rozgrywek i gospodarze są w strefie spadkowej. Sam koniec meczu i gospodarze przegrywają 1:2.
Goście grają bardzo „na czas” co chwila udając kontuzję i wzywając pomoc medyczną. Ławka gospodarzy strasznie protestuje przeciwko takiemu zachowaniu. Następuje 90 minuta i znów zawodnik gości leży na boisku i prosi pomoc medyczną. Kolega Sławek Pipczyński wzywa pomoc i nakazuje zawodnikowi opuścić boisko. Ten ledwo je opuścił i już był gotowy do gry. To był jeden z pierwszych meczów, gdzie sędziowaliśmy w zestawach. Na „słuchawce” słyszymy od sędziego technicznego „wpuście go”, na co Sławek mówi „niech czeka na lepszy moment”. Doliczone było 5 minut, a ten zawodnik stał za linią ok. 4 minut. Cała „ławka gości” szalała ze złości ! Techniczny nie mógł już sobie z nimi poradzić i prosił o wpuszczenie zawodnika. Sławek konsekwentnie odmawiał. W słuchawkach już padały „ostre” słowa, które nie nadają się do cytowania. Obserwator po meczu powiedział, że nasze zachowanie było wzorowe. Nie daliśmy się nabrać na ich nieczyste zagrywki. "
 
 
11. Jak zachęciłbyś kogoś do pójścia na kurs sędziowski? 
"Sędziowanie to więcej niż przygoda. Ktoś, kto lubi piłkę, a z różnych powodów nie może się spełniać grając, to może spróbować sędziować. Można poznać wielu ciekawych ludzi, a jednocześnie cały czas być obok swojej ulubionej dyscypliny sportu. "


NCh, 27-06-2023

ROZPN

Radomski Okręgowy Związek Piłki Nożnej
ul. Chrobrego 52

26-605 Radom
Tel. 48 364 74 94
Fax 48-330-83-28
NIP 796-21-27-109
Santander Bank Polska S.A.
62 1090 2688 0000 0001 1630 6281
e-mail: biuro@rozpn.pl
Czynne od poniedziałku do piątku w
godzinach 9 - 17

Mazowiecki Związek Piłki Nożnej
Adres: ul Puławska 111 A lok. 50
02-707 Warszawa
Telefon:    22 827-58-74
22 827-40-68
E-mail: mazowiecki@zpn.pl

Numer konta Mazowieckiego ZPN:
PKO Bank Polski S.A.

XV O/Warszawa
09 1020 1156 0000 7102 0058 4136

KOMUNIKATY
Przypominamy, że ju z 7 czerwca 2024 r. odbędzie się Walne Zgrom...

Wielkimi krokami zbliża nam się inauguracja rundy wiosennej w na...

Radomska Delegatura Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej dokonała ...

Informujemy, że biuro Radomskiej Delegatury Mazowieckiego Związk...

Mazowiecki Związek Piłki Nożnej poniżej przekazuje druk zgłoszen...
KALENDARIUM
maj, 2024
pnwtśrczptsbnd
12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031
NASI PARTNERZY

 

 

 

 

 


facebook

www.rozpn.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.